Magiczne miejsce
Witold Mossakowski, młody pracownik ministerstwa przyjeżdża do Idy, bo tutaj kupił podupadający pałac. Zrobił to dla kaprysu, bez zastanowienia, jednak to magiczne miejsce skradło jego serce na zawsze. Nie tylko miejsce, ale i mieszkający w nim ludzie - osoby niezwykłe i pełne pasji, o oryginalnych zainteresowaniach. W jego życiu pojawia się też urocza dziewczyna, Mila Bielak, wielbicielka kotów i astronomii, której
przeszłość kryje pewną tajemnicę...
Właśnie tutaj, w przepięknej dolinie pełnej kwiatów, z których dawna właścicielka pałacu, hrabina Tyczyńska, destyluje swe czarodziejskie perfumy, Witold zaczyna rozumieć, co jest dla niego ważne. Poznaje prawdziwą poezję życia, na którą składają się obrazy, barwy i zapachy, a także drobne codzienne radości.
Magiczne miejsce to ujmująca historia o poszukiwaniu szczęścia i konieczności pogodzenie się ze sobą i ze swoimi wspomnieniami. Życie naprawdę może się zmienić w jednej chwili, tylko trzeba umieć dostrzec, że ta chwila właśnie nadeszła i cieszyć się nią.
Odpowiedzialność: | Agnieszka Krawczyk. |
Hasła: | Mężczyzna Przeprowadzka Wieś Zakochanie Zamki i pałace Polska Powieść obyczajowa Literatura polska |
Adres wydawniczy: | Poznań : Wydawnictwo Filia, 2015. |
Opis fizyczny: | 428, [4] strony; 21 cm. |
Forma gatunek: | Książki. Proza. |
Skocz do: | Inne pozycje tego autora w zbiorach biblioteki |
Dodaj recenzje, komentarz |
Sprawdź dostępność, zarezerwuj (zamów):
(kliknij w nazwę placówki - więcej informacji)
Notka biograficzna:
Krawczyk, Agnieszka
Gdyby Agnieszka Krawczyk, autorka powieści „Napisz na priv”, była Robertem Rojkiem z książki Małgorzaty Musierowicz „Kłamczucha”, swój biogram zamknęłaby jednym zdaniem „Urodziłam się i jakoś dotąd żyję”. Żeby trochę rozwinąć temat, za nieśmiertelnym kaowcem z „Rejsu” mogłaby dodać „Urodziłam się w Krakowie, w drugiej połowie lipca, dokładnie 26 lipca”. Od tego czasu bardzo wiele się zdarzyło o czym poniżej. Dzięki wielkiemu poczuciu humoru wykładowców oraz niezawodnemu sposobowi na zdawanie egzaminów przedstawionemu w „Napisz na priv” udało [>>]